W jakich dotychczas programach brała udział ograniczających niską emisję?
Głuszycę zdecydowanie należy pochwalić, w ostatnich rankingach jest na ósmym miejscu pod względem wydatkowania środków na inwestycje z zakresu szeroko rozumianej ekologii, w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Środki, z jakich korzystała gmina, pochodziły z własnych zasobów oraz programów Unijnych czy Rządowych. Mam tu na myśli budowę instalacji fotowoltaicznych, które realizowaliśmy w ramach dwóch, dużych projektów kierowanych do mieszkańców naszej gminy. W pierwszym z nich, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, mieszkańcy mieli możliwość skorzystać z dofinansowania w wysokości 90% kosztów wybudowania instalacji fotowoltaicznych i pomp ciepła. W drugim projekcie, który cieszył się ogromnym zainteresowaniem, zrealizowano inwestycje o łącznej wartości, prawie 8 milionów złotych. W tym przypadku mieszkańcy mogli ubiegać się o 85% dofinansowanie, środki pochodziły z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego. Był to program partnerski realizowany wspólnie z Gminą Nowa Ruda i Gminą Niechlów, gdzie Gmina Głuszyca była liderem projektu.
Czy w obiektach użyteczności publicznej wymieniono źródła ciepła?
Dzisiaj na każdym obiekcie użyteczności publicznej w Gminie Głuszyca znajduje się instalacja fotowoltaiczna, która zasila te obiekty w energię elektryczną. Mówimy tu o budynkach, w których znajduje się: Urząd Miejski w Głuszycy, Centrum Kultury-Miejska Biblioteka Publiczna, Przedszkole Samorządowe, Żłobek Gminny, a także dwie szkoły podstawowe działające na terenie naszej gminy. Dzięki założeniu instalacji fotowoltaicznych po pierwsze oszczędzamy na utrzymaniu budynków, po drugie modernizujemy kotłownie, po kolejne podnosimy świadomość mieszkańców w zakresie odnawialnych źródeł energii. Rezygnujemy z kotłów opalanych węglem na rzecz nowoczesnych systemów takich jak pompy ciepła, które montowane są również w prywatnych gospodarstwach. W ramach adaptacji pomieszczeń po byłym gimnazjum na potrzeby nowego przedszkola po raz pierwszy zastosujemy banki energii, które zasilimy z paneli PV, a energia wytworzona i zmagazynowana zasili pompy ciepła działające w systemie hybrydowym z kotłami gazowymi.
Jak sytuacja wygląda w obiektach mieszkalnych?
Jak państwo możecie zauważyć działania, jakie podejmujemy w gminie Głuszyca, która jak każdy wie, nie jest gminą zamożną, świadczą o tym, że bardzo rzetelnie podchodzimy do wszystkich kwestii związanych z ekologią, niską emisją, likwidacją bezpośrednich źródeł węglowych, które znajdują się u naszych mieszkańców. To oczywiście proces, który będzie trwał jeszcze przez kilka lat. Mam świadomość, że wymiana wszystkich „kopciuchów„, które znajdują się na terenie Gminy Głuszyca, musi być rozłożona w czasie, nie tylko ze względu na koszt wymiany samego pieca. Bo — proszę pamiętać, że na terenie gminy znajdują się stare kamienice, ponad stuletnie. W nich proces wymiany systemu grzewczego wymusza wykonanie szeregu zadań, takich jak wymiana przewodów spalinowych czy systemu wentylacyjnego, a wszystko to w oparciu o obostrzenia wynikające z prawa budowlanego. Mimo wielu przeszkód, jakie napotykamy, w 2024 roku również będziemy iść do przodu, ubiegać się o udział w kolejnych programach, które pozwolą na likwidację jak największej ilości źródeł grzewczych opalanych węglem kamiennym.
Na jakie inne rozwiązania stawia Głuszyca?
To właściwy moment, aby powiedzieć o naszych działaniach z zakresu geotermii. W projekcie, który obecnie realizujemy- zakładamy, że woda która, jak mamy nadzieję, występuje około 2,5 km pod ziemią, posłuży do ogrzewania budynków. To zmieni zupełnie sytuację energetyczną na terenie gminy Głuszyca. Czy nasze założenia okażą się słuszne? Pokaże to odwiert, którego zakończenie planowane jest na czerwiec 2024. Po wykonaniu tego odwiertu będziemy mogli powiedzieć czy i na jakiej głębokości znajduje się woda, jaka jest jej temperatura, a w szczególności, jaką odwiert będzie miał wydajność i czy podoła założeniom naszego projektu, czy posłuży do celów centralnego ogrzewania. Bo taki schemat dołożyliśmy do założeń projektu.
Myślę, że w dużym skrócie, ale naświetliłem Państwu szereg kluczowych działań podejmowanych przez gminę Głuszyca, które mają na celu optymalizację systemów grzewczych pod względem ekologicznym i ekonomicznym. Staramy się działać na terenie naszych sołectw, aby domostwa bez możliwości podłączenia do instalacji gazowej miały możliwość do skorzystania z alternatywnych źródeł energii takich jak kotły na pelet, pompy ciepła czy panele fotowoltaiczne. Tam, gdzie jest to możliwe i uda nam się pozyskać środki czy dofinansowanie, wymieniamy stare instalacje na instalacje gazowe. W krótkim okresie kolejny budynek gminny z 12 lokalami mieszkaniami został podłączony do sieci gazowej. Dzięki temu udało się zlikwidować kolejne piece węglowe co sprawia, że wpływamy korzystnie na jakość powietrza oraz poprawiamy komfort funkcjonowania mieszkańców, ponieważ ogrzewanie gazem jest dużo łatwiejsze, chociażby dlatego, że nie wymaga noszenia węgla z piwnicy do mieszkania.
Jak sytuacja wygląda w transporcie?
Idąc z duchem czasu i rozwojem techniki dążymy do tego, aby już niebawem w naszej gminie stanęły pierwsze stacje do ładowania samochodów elektrycznych. Mamy już podpisaną umowę z firmą zewnętrzną i myślę, że w przyszłym roku inwestycja zostanie zrealizowana. Jest to ukłon w stronę tych mieszkańców, którzy zamierzają nabyć samochód elektryczny oraz turystów, którzy odwiedzają naszą gminę. Wiemy, że samochody elektryczne są stosunkowo drogie i nie każdy może pozwolić sobie na wymianę auta, ale liczę na to, że niedługo pojawią się takie programy, które pozwolą zakupić pojazd elektryczny z dofinansowaniem tak jak dzieje się to teraz w przypadku wymiany źródeł ciepła. To wpłynie pozytywnie na nasz klimat. Sądzę, że w ciągu kilku lat jako gmina, podejmiemy decyzję o wymianie naszych autobusów miejskich albo na tabor elektryczny, albo wodorowy. Obecnie mamy samochody z silnikiem Diesla EURO 6, czyli korzystamy z nowoczesnych rozwiązań, ale w następnych latach będziemy myśleć o korzystniejszych dla środowiska rozwiązaniach o ile własne dochody i wsparcie środkami unijnymi nam na to pozwoli. Wiem, że w Wałbrzychu, który obsługuje linię numer 5, Prezydent czyni starania, aby zamienić napęd dieslowy na wodorowy, a więc to będzie następny element wielkiej układanki zatytułowanej „czyste powietrze„. Niska emisyjność, nowoczesne rozwiązania, ekologia, oszczędność to zadania, jakie stawia przed nami Aglomeracja Wałbrzyska, której jesteśmy częścią. Zapraszam Państwa do Głuszycy w przyszłym roku- również będzie się czym pochwalić.